Kampania promocyjna „Where The Wild Things Are” jest bezbłędna. Świetne zwiastuny, przeplatane równie znakomitymi plakatami, potrafią przekonać nawet takiego cynika jak ja. Zapowiada się coś magicznego, i to widać także na nowych posterkach, prezentujących głównych bohaterów filmu.
Na deser jeszcze jeden, wcześniejszy plakacik. Mierzwiak na swoim blogu wystarczająco go pochwalił, toteż ja ograniczę się do przytaknięcia jego opinii.
[via SlashFilm]