Zima nadejdzie wiosną

A dokładnie w kwietniu. I cóż to będzie za zima! Kilka dni temu stacja HBO pokazała reportaż z planu serialowej ekranizacji „Gry o tron” George’a R.R. Martina. Moje podejrzenie, że to może być hit, które narodziło się po obejrzeniu zwiastunów, powoli zamienia się w pewność.

„Gra o tron” to pierwsza część sagi „Pieśń lodu i ognia”, w której Martin stworzył fantastyczny, a jednak bardzo realistyczny świat, wypełniony bardzo ciekawymi i wielowymiarowymi postaciami, uwikłanymi w skomplikowane związki i zależności. Wygląda na to, że HBO bardzo poważnie podeszło do tematu i nawet sam autor stwierdził, że „Udało im się”. Czy scenariusz serialu dobrze oddaje wielopłaszczyznową intrygę i pełne niuansów charaktery, na sto procent przekonamy się dopiero wiosną, ale stroną wizualną z pewnością możemy się zachwycać już teraz. Scenografia wygląda wspaniale, kostiumy też, a i pieczołowicie wybrane plenery pięknie się prezentują. Podobnie, po do tej pory ujawnionych materiałach, nie martwię się o aktorstwo. Zaskoczona też jestem, że w zasadzie każda postać nawet wygląda tak, jak to sobie wyobrażałam, czytając książki – moim skromnym zdaniem obsada jest rewelacyjna. Mam takie przeczucie, że moim ulubieńcem może się stać nie Sean Bean, jak się tego spodziewałam po pierwszych informacjach, ale Peter Dinklage jako Tyrion – trafiła mu się postać po prostu niezwykła i zdaje się, że wie, co z nią zrobić. Mam nadzieję, że również Lena Headey da czadu w roli Cersei Lannister. Z reportażu wynika, że aktorom ta historia naprawdę się podoba, a taka motywacja jest bezcenna. Ech, dosyć gadania, po prostu zobaczcie sami!

httpvh://www.youtube.com/watch?v=XAYtinilywM

Dodaj komentarz