„Baikonur” – gwiazdka z nieba

Veit Helmer to niemiecki reżyser, który swoje filmy często osadza w charakterystycznym klimacie Azji Środkowej. Tak było z odrealnionym „Absurdystanem„, tak też zapowiada się orientalny i przepełniony magią „Baikonur”. Choć osadzony w rzeczywistości, to jednak baśniowy, niczym filmy Emira Kusturicy.

„Co spadnie z nieba, to należy do Ciebie” – tak mawia stare, niepisane prawo Kazaskich stepów. Prawo surowo przestrzegane przez mieszkańców małej wioski, którzy zbierają odłamki rakiet wystrzelonych z pobliskiego kosmodromu Baikonur. Dwoje najmłodszych członków tej społeczności to radiooperator Iskander (którego wszyscy nazywają Gagarinem) oraz uduchowiona Nazira. Kiedy jednak ona zmaga się z uczuciem, którym darzy Iskandera, ten skupia się na swojej obsesji – kosmosie i pięknej francuskiej astronautce Julie Mahé, której podróż śledzi na ekranie telewizora. Wszystko zaczyna naprawdę się komplikować, kiedy Julie pewnego dnia… spada z nieba.

httpv://www.youtube.com/watch?v=_-90Pfde1rM

Strona oficjalna filmu: www.baikonur.com

[za Twitch]

Dodaj komentarz