Terence Davies, choć podziwiany przez widzów i krytyków, należy do tych wielkich twórców kina, na których filmy się czeka, lecz niewiele się o nich mówi. Po 11 latach od nakręcenia ostatniego filmu fabularnego, Davies powraca ekranizacją sztuki Terence’a Rattigana pt.: „The Deep Blue Sea”.

Twórczość Daviesa nigdy nie należała do łatwych. Już od czasu nakręcenia swojej krótkometrażowej „Trylogii”, tematyka jego filmów zawsze dotyczyła odrzucenia, społecznego wygnania, samotności, niemożności dopasowania się do obowiązujących norm. Ma to głeboki związek z jego biografią, która stanowi inspirację jego filmów oraz z faktem, że sam Davies, jako homoseksualista wychowany w biednej, wielodzietnej, katolickiej rodzinie z Liverpoolu, zawsze czuł się swego rodzaju wyrzutkiem. Jego najnowszy film, „The Deep Blue Sea”, mimo scenariusza opartego na sztuce teatralnej, idealnie wpasowuje się w powyższą tematykę przedstawiając dramatyczną historię romansu pilota RAF-u i żony wysoko postawionego sędziego. W rolach głównych zobaczymy Rachel Weisz oraz Toma Hiddlestona.

httpvh://www.youtube.com/watch?v=DmphOgeyk70