Powrót do piekielnego miasteczka, tym razem w trójwymiarze.
Pierwsza część „Silent Hill” to jeden z moich ulubionych horrorów, tak więc jego kontynuacje witam z nieukrywaną radością. Za reżyserię sequela odpowiada Michael J. Bassett – twórca dobrze obeznany w świecie filmowej grozy. W obsadzie ponownie zobaczyć będzie można Seana Beana, Radhę Mitchell i Deborę Karę Unger. Nowe nabytki na liście płac to Adelaide Clemens (która wygląda jak młodsza siostra Michelle Williams), Kit „John Snow” Harrington a także filmowy weteran Malcolm McDowell jak i (spore zaskoczenie) Carrie-Ann Moss i Martin Donovan. Jednak co najważniejsze, Piekielne Pielęgniarki i Pan Piramida-Zamiast-Głowy powracają razem z całą masą nowego fantasmagorycznego bestiariusza!
Premiera amerykańska: 26 pażdziernika 2012
[za SlashFilm]
Tweet
nie wiem… ja się boję… czuję że to będzie jak resident evil tzn. jedynka spoko a cala reszta czesci to odgrzewane kotlety tyle że duuuużo słabszej jakości…
I have a bad feeling about this
O.
A minute of silence for Sean Bean. It’s a miracle he made it to the sequel.
Jak dla mnie czysta rewelacja! Rezyser od Salomona Kane’a plus Akira Yamaoka robi znowu muze. Re-we-la-cja :)
slasher movie not horror film
wow, this looks just SO bad. wow.
anyway, silent hill movies, another thing i never have to think about ever again. let’s move on to something good.
Pierwsza adaptacja filmowa której się obawiałem była nijaka,ale nie fatalna,tu już widzę amerykańskie,fatalny trend.
Ciekawe jak to połączą z filmową pierwszą częścią, cholerne zagmatwanie i znowu niepotrzebny (i nielogiczny) Piramidogłowy. Przynajmniej Heather podobna do growego odpowiednika.
Boromir był też w pierwszej części? :)