Czyli cotygodniowy zbiór rzeczy mniej ważnych, ale również wartych wspomnienia.
10 rocznica „Matrixa”
Bracia Wachowscy stworzyli film, który zajął poczesne miejsce wśród klasyków s-f. Nie dziwi zatem fakt, że 10 rocznica jego premiery stała się inspiracją do składania różnego rodzaju hołdów:
Osobnik nazywający siebie Lego Agent Jones spędził ponad 440 godzin na tworzeniu poklatkowej animacji, w której główną rolę zagrały ludziki Lego:
httpvh://www.youtube.com/watch?v=iDe4v318f64
Rosyjska grupa komików „Bolshaya Raznitsa” nakręciła z kolei dość specyficzny remake „Matrixa”…
httpvh://www.youtube.com/watch?v=hAu74d4fGt0
Na podobny pomysł wpadł niejaki Sopmylo. A jak pomyślał, tak zrobił – przed wami zwiastun matriksowej trylogii w stylistyce musicali z lat 30.
httpvh://www.youtube.com/watch?v=T9S7x7ht-mE&feature=player_embedded
Iron Man 2
Choć premiera drugiej odsłony przygód Tony’ego Starka zapowiedziana jest na maj przyszłego roku, to machina promocyjna zaczyna już teraz nabierać rozpędu. Na żer zgłodniałym fanom rzucono kilka fotek i dwa plakaty. Nasze kubki smakowe najmilej podrażnił pierwszy z nich.
Więcej zdjęć znajdziecie na IGN Movies.
The Man Who Killed Don Quixote
Terry Gilliam prace nad adaptacją powieści o przygodach Don Kichota zaczął już lata temu. Jednak dopiero po zakończeniu zdjęć do „The Imaginarium of Dr Parnassus” może poświęcić się w całości temu projektowi. Wybrał już nawet odtwórcę roli głównej: Roberta Duvalla. Ten nie zaprzeczył, a nawet potwierdził. Naszym zdaniem to strzał w dziesiątkę.