Keep calm and carry on, popkulturo.
Archiwa tagu: cyberpunk
„Cyberpunk 2077” – zwiastun
Tym razem nie o film chodzi, ale o grę. Jednak nie mogłem odmówić sobie zaprezentowania Wam najnowszej produkcji Platige Image.
Czytaj dalej „Cyberpunk 2077” – zwiastun
H+ – odcinki 1-40, chronologicznie
Raz jeszcze wracamy do „H+”. Tuż przed premierą finałowego odcinka, pojawiła się lista dotychczasowych epizodów, tym razem ułożonych chronologicznie.
True Skin
… czyli neonowy cyberpunk w futurystycznym Bangkoku.
Czytaj dalej True Skin
H+ – odc. 1-6
Producenci „H+” udostępnili właśnie 4 nowe odcinki swojego serialu. We wpisie znajdziecie nowe informacje dotyczące tej serii oraz wszystkie dotychczasowe epizody.
H+ – odc. 1 & 2
Zapraszam na seans dwóch pierwszych odcinków nowego internetowego serialu produkcji Bryana Singera.
Sight
„Sight” to dowód na to, że można pokazać w filmie wizję przyszłości, która jest efektowna wizualnie, ale jednocześnie niegłupia.
Czytaj dalej Sight
Pierwszy zwiastun „H+”
Minął rok od pierwszej wzmianki o „H+” – fenomenalnie zapowiadającym się serialu cyberpunkowym produkcji Bryana Singera. Rok, w trakcie którego nie pojawiło się zbyt wiele nowych informacji o tym projekcie. Aż do teraz…
„True Skin” – laserowy cukierek
„True Skin” to wizja niczym z kart cyberpunkowych opowiadań początku lat 90.
Rosa
„Rosa” już od początku zapowiadała się na kawał solidnej animacji. Jednak nie spodziewałem się, że jej twórca – Jesús Orellana – wykaże się tak doskonałym zrozumieniem filmowej materii. Choć to zaledwie 10 minutowa, futurystyczna pantomima, to zagrało tu wszystko: od muzyki, poprzez zdjęcia, na montażu kończąc. Świetny jest design oraz kompozycja poszczególnych kadrów. Oświetlenie oraz kolorystyka. Po prostu „Rosa” to film kompletny.
Neon Indian – Polish Girl
Swego czasu utwór „Polish Girl” zrobił furorę wśród członków naszej redakcji. Dlaczego? Zanim zaczniecie oglądać wideoklip, pozwólcie, że Was ostrzegę: to niebezpiecznie chwytliwy numer.
Czytaj dalej Neon Indian – Polish Girl
„Rosa” – zapowiedź #2
„Rosa” hiszpańskiego animatora – Jesusa Orellanny – to jeden z tych jednoosobowych, ale imponujących projektów. Osiem i pół minuty animacji, która już w zwiastunach robi wrażenie. Czym? Przede wszystkim spójnością strony wizualnej, swoistym rozmachem i całkiem nieźle nakreślonym klimatem postapokaliptycznej, nieco 'obcej’ Ziemi.