Czytelnicy Opium po raz pierwszy mogli zetknąć się z twórczością Bena Brianda przy okazji onirycznego „Apricot”. W najnowszym szorcie, „Some Static Started” reżyser po raz kolejny zagłębia się w tematykę ludzkiej pamięci i tożsamości. Tym razem jednak zamiast atmosfery romantycznej melancholii, nastrój jest o wiele bardziej mroczniejszy i niepokojący (jednak wciąż tak samo wizualnie zachwycający).