Filmowa adaptacja kultowego włoskiego komiksu Tiziano Sclavi o prywatnym detektywie Dylanie Dogu, mieszająca wątki nadprzyrodzone z klimatami rodem z horroru, włączając w to także spora szczyptę surrealizmu, rozpoczyna zdjęcia już w styczniu w Nowym Orleanie. Oficjalny kinowy tytuł dla przygód Detektywa Mroku będzie nosił nazwę „Dead of Night”.
Niby wszystko fajnie ale nazwisko reżysera: Kevina Munroe’a osobiście nie obiecuje mi zbyt wiele – ów pan znany jest z popełnienia dzieła pod tytułem Wojownicze Żółwie Ninja. Gdyby tego było jeszcze mało w głównej roli wiecznego kobieciarza i byłego alkoholika zobaczymy Brandona „Supermana” Routha.
Ciekawostką jest fakt iż fizyczny wygląd Dylana został zainspirowany przez angielskiego aktora Ruperta Everetta i w sumie szkoda, że nie wzięto się za adaptację tego komiksu parę lat wcześniej kiedy Everett był dość popularnym aktorem. Byłby to moim osobistym zdaniem trafniejszy wybór obsadowy. Mimo wszystko mam nadzieję, iż się miło rozczaruję gdy wreszcie film trafi na ekrany kin.