Ścinki #59

Czyli zbiór rzeczy mniej ważnych, ale również wartych wspomnienia.

Avengers Assembled!

Pojawił się plakat prezentujący wszystkich bohaterów „Avengers”. Co więcej po napisach końcowych „Kapitana Ameryki” wyświetlana jest zajawka samej produkcji. W internecie krąży teaser… teasera „Avengers” – nieco spojlerowaty, gdyż oprócz kilku migawek z „Avengers” pokazuje także i ostatnią scenę z „Kapitana Ameryki”. Dlatego też, polecam obejrzene samych screenów i zobaczenie pełnego zwiastuna w kinie.

[pełny rozmiar tutaj]

Superman Returns

Czy można wyrzucić w błoto 10 milionów? Ano można! Prezentowana poniżej scena to ostatecznie nie wykorzystany prolog do „Superman Returns” Bryana Singera, w którym to Człowiek ze Stali wraca na swoją ojczystą planetę (lub raczej to co z niej zostało) i odkrywa źródło swej słabości – kryptonit.

httpvh://www.youtube.com/watch?v=L254X_Mt5YA

Pełny zwiastun do „The Skin I Live In” Almodovara

Na naszych łamach prezentowaliśmy już pierwszą zajawkę, przyszła więc pora na pełny zwiastun:

The Warrior

Im więcej materiałów promocyjnych wychodzi do „The Warrior” tym bardziej zastanawia mnie do kogo tak naprawdę skierowany jest ten film? Po plakacie wyglądającym jak reklama z czasopisma dla gejów, przyszła kolej na album ze zdjęciami bohaterów tejże produkcji, prezentujący się bynajmniej nie inaczej:

[więcej fotek tutaj]

Spartacus: Vengeance

A skoro już jesteśmy przy półnagich, spoconych facetach, to pojawił się zwiastun do drugiej serii „Spartacusa”. Andy Whitfield z racji walki z chorobą zmuszony był zrezygnować z głównej roli.  Dlatego też w sequelu zastąpił go Liam McIntyre. Jak widać na zamieszczonej zajawce w sequelu spodziewać się będzie można jeszcze więcej krwawych jatek jak i jeszcze więcej pikantnych scen seksu.

httpvh://www.youtube.com/watch?v=GObQ_VCGu6w

Rodriguez kręci fantasy!

Obecny sentyment do lat 80-tych przejawia się w Hollywood nie tylko tym, iż kręci się rimejki niemalże każdej głośniejszej produkcji, która wtedy powstała, ale również wraca się do gatunku wtedy bardzo popularnego. Po „John Carter” i „Conanie” przyszła kolej na kolejny filmowy produkt fantasy, „Fire and Ice”. Robert Rodriguez planuje nakręcić aktorską wersję filmu animowanego z 1983 roku inpirowanego pracami Franka Frazetty. Z „Czerwoną Sonią” mu nie wyszło, więc miejmy nadzieje, iż tym razem się uda.

Bjork and Beastie Boys – klipy

A na koniec dwa teledyski warte uwagi. Pierwszy wyreżyserował Spike Jonze do najnowszego kawałka Beastie Boys. Co może narodzić się z kilku zabawek GI Joe i nieskrępowanej wyobraźni przesiąknietej filmowymi cytatami? Zobaczcie sami:

httpvh://www.youtube.com/watch?v=w-QIiVS_7Hs

A skoro mowa o nieskrępowanej wyobraźni, Michael Gondry przy okazji klipu dla Bjork, po raz kolejny udowadnia, iż jego pokręconej imaginacji jescze długo nikt nie przeskoczy:

httpvh://www.youtube.com/watch?v=wZhkfwrxNOc

Dodaj komentarz