W roku 1964 Michael Apted nakręcił pierwszą część swojego dzieła życia – serii dokumentalnej „Up”. Niedługo będziemy mogli obejrzeć jej ósmą odsłonę.
Początkowo miał to być jednorazowy projekt pokazujący warunki ekonomiczne i społeczne ówczesnej Angli i to jak wpływają one na życie kilkorga siedmiolatków. Jednak Apted postanowił wrócić do swoich bohaterów po siedmiu latach, a potem jeszcze raz i tak powstała kronika życia młodych bohaterów, którzy dziś mają 56 lat.
Dla Apteda jest to niewątpliwie opus magnum, ale nie tylko dla niego, gdyż seria „Up” jest jednym z najciekawszych i najbardziej inspirujących dokumentów wszechczasów.
httpvh://www.youtube.com/watch?v=f-U6RfKVzCs&feature=player_embedded
[za Indiewire]