Wes Anderson nie traci formy. Właśnie ukazał się trailer jego nowego filmu „The Grand Budapest Hotel” i nie trzeba chyba dodawać, że jak zwykle wygląda genialnie.
Wiadomo, że Anderson ma pewien zestaw aktorów, z którymi współpracuje prawie przy każdym projekcie. Tym razem dodał kilka nazwisk, tak więc lista sław jest jeszcze bardziej imponująca i stanowczo za długa by ją wymienić w całości. Jednak „The Grand Budapest Hotel” nie wygląda jak mainstreamowy fajerwerk, ale jak solidna, autorska komedia do jakich Anderson zdążył już widzów przyzwyczaić. Jeśli jest również w połowie tak dobra jak zapowiada to zwiastun, już nie mogę się doczekać seansu.
Premiera wyznaczona jest wstępnie na początek przyszłego roku jednak nadal brak konkretnej daty.
httpvh://www.youtube.com/watch?v=1Fg5iWmQjwk