„Sinners and Saints” to typowe męskie kino – są tu twardzi faceci, strzelaniny, wybuchy i piękne kobiety, a wszystko to rozgrywa się w post-Katrinowym Nowym Orleanie, który nie zdążył jeszcze do końca otrząsnąć się z owej ponurej tragedii. Przez co i sama atmosfera obrazu jest ciężkawa i brutalna, kojarząc mi się nieco z kinem Michaela Manna. Jednak w „Sinners and Saints” zdecydowanie więcej jest skąpanej w testosteronie akcji, niż rozbudowanych dialogów i głębokich portretów psychologicznych głównych bohaterów.
Archiwa tagu: dvd
S.Darko czyli jak popsuć kultowy film
Ano nakręcić kontynuację! I absolutnie nie przeszkadza w tym fakt, iż główny bohater nie żyje. Wystarczy jedynie aby słowo „Darko” było w tytule, królik Frank mignął na ekranie a fabuła krążyła wokół podróżowania w czasie.
Czytaj dalej S.Darko czyli jak popsuć kultowy film