A na ten film pewnie nie zwróciłbym szczególnej uwagi (niespecjalnie kręci mnie kino „górskie”), gdyby nie wyjątkowo interesująca obsada jaką na planie zgromadził Daisaku Kimura.
Tadanobu Asano i Kôji Yakusho to nazwiska mówiące same za siebie. Jeżeli dodamy do tego ulubieńca dziewcząt (i pewnie niektórych chłopców też), ślicznego ale i całkiem utalentowanego Ryuhei Matsudę oraz ładniutką Aoi Miyazaki, to łatwo dojść do wniosku, że jest na co czekać. Sam film opowiada o wyprawie na górę Tsurugidake, będącą swego czasu ostatnim białym punktem na mapie Japonii. Poniżej zwiastun.
Tweet
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz