„The Revenant” to śmieszno-straszna historyjka, która może być amerykańską odpowiedzią na „Shaun of the Dead” Edgara Wrighta.
Żołnierz Bart Gregory ginie pewnego dnia na wojnie na Bliskim Wschodzie. Po tym gdy jego ciało zostaje pochowane na cmentarzu ze wszelkimi należnymi honorami szybko okazuje się, iż wąchanie kwiatków od spodu niezbyt jest Bartowi na rękę. Bohater w tajemniczy sposób powraca do świata żywych (choć sam już dłużej do tej grupy zaliczać się nie może). Zagubiony i nie mający pojęcia co się z nim dzieje zwraca się o pomoc do swojego najlepszego przyjaciela. Joey jest na początku 'nieco’ zszokowany nagłym przybyciem zza grobu Barta, ale czego się nie robi dla najlepszych kumpli?(nawet jeśli 'odrobinę’ cuchną w wyniku nagłego rozkładu). We dwójkę przez przypadek odkrywają, iż jedynym środkiem zapobiegającym dalszemu rozpadaniu się Barta jest juchowy koktajl. Co prawda zdobycie porządnej dawki krwi bez krzywdzenia niewinnych ludzi jest niełatwe, ale szybko okazuje się iż nasz duet to łebskie chłopaki, którzy szybko znajdują idealne rozwiązanie tegoż problemu. Kupują policyjny skaner, wsiadają do starego camaro i postanawiają zwalczać przestępczość w bardzo niekonwencjonalny sposób…
httpvh://www.youtube.com/watch?v=MDpVhd_MbJM
Za reżyserię odpowiedzialny jest Kerry Prior, do tej pory kojarzony z efektami specjalnymi do takich obrazów jak „Phantasm” II i III, „Koszmar z Ulicy Wiązów” czy „Starship Troopers”.
„The Revenant” miał swoją premierę na tegorocznym Toronto After Dark Festival gdzie zebrał bardzo pozytywne recenzje.
Strona oficjalna: www.therevenantmovie.com