Tematy postapokaliptyczne robią się coraz popularniejsze w popkulturze. Nie wiem, może to lęk przed 2012 tak wpływa na artystów? Żarty na bok… Oto taki sobie postapokaliptyczny szorcik zatytułowany „Sepsis”.
Film zrobiono w Hiszpanii, która pomału staje się jednym z liderów jeśli chodzi o takie klimaty. Za reżyserię odpowiada Artur Llobell.