Tag: postapokalipsa

  • „My name is Max… my world is fire and blood”

    „My name is Max… my world is fire and blood”

    Nareszcie można nacieszyć oczy pierwszym zwiastunem nowych przygód Mad Maxa.

  • „Oblivion” – sztampowe sci-fi, część 976

    „Oblivion” – sztampowe sci-fi, część 976

    Bo najlepiej sprzedają się historie, które wszyscy już znamy.

  • „The Day” – zwiastun drugi

    „The Day” – zwiastun drugi

    Zacznijmy ten tydzień postapokaliptycznie, w końcu na naszych łamach już dawno nie gościło nic w tych klimatach.

  • Frontier

    Frontier

    „Frontier” to kino postapokaliptyczne w pigułce.

  • „Snowpiercer” – wsiąść do pociągu nie byle jakiego

    „Snowpiercer” – wsiąść do pociągu nie byle jakiego

    Zakończono zdjęcia do oczekiwanego przez nas z niecierpliwością kolejnego filmu Bong Joon-ho, czyli „Snowpiercera” opartego na francuskim komiksie „Le Transperceneige”.

  • Y: The Last Man

    Y: The Last Man

    …czyli „Seksmisja” po amerykańsku.

  • Invertebrate

    Invertebrate

    Półtora roku po premierze (i naszej recenzji) „Invertebrate” – jeden z najbardziej niezwykłych filmów postapokaliptycznych – trafił do sieci. Ale tylko na 2 dni!

  • EXE

    EXE

    Ostatnimi czasy powstało w Polsce sporo postapokaliptycznych krótkometrażówek. Jednak w przeważającej większości nie są to produkcje zbyt udane…

  • Ruin

    Ruin

    „Ruin” autorstwa Wesa Balla ze studia OddBall, to rzecz zarówno dla miłośników klimatów postapokaliptycznych jak i kina akcji. Jednak przede wszystkim to niezwykle wizualnie udane 8 minut animacji.

  • New Media

    New Media

    „New Media” to dość ironiczne dziełko. Krótkometrażówka, która w dość alegoryczny sposób przedstawia otaczającą nas rzeczywistość, jednocześnie sama będąc jej elementem.

  • „The Divide” – zwiastun drugi

    „The Divide”  – zwiastun drugi

    „The Divide” Xaviera Gensa to jedna z lepiej zapowiadających się produkcji postapokaliptycznych. Głównie ze względu na pomysł osadzenia całej akcji w dość kameralnej przestrzeni (piwnica apartamentowca) i wrzucenia tam dość skrajnych osobowości, co niechybnie prowadzić będzie do ostrych konfliktów. Najnowsza zapowiedź podkreśla to jeszcze mocniej.

  • „The Divide” – koniec świata w 99 sekund

    „The Divide” – koniec świata w 99 sekund

    Tym co zdecydowanie wyróżnia „The Divide” spośród ostatnio wyprodukowanych obrazów postapokaliptycznych, jest miejsce akcji – ograniczona przestrzeń piwnic apartamentowca. Nie od dziś wiadomo, że zdolni reżyserzy są w stanie przekuć tego typu kameralność w zaletę filmu. Czy tak będzie i tym razem? To się okaże. W międzyczasie zapraszam do obejrzenia krótkiego klipu, prezentującego wprowadzenie do […]