…czyli „Seksmisja” po amerykańsku.
O ekranizacji komiksowej serii „Y: The Last Man” mówiło się od dawna. Na stołku reżyserskim zasiąść miał DJ Caruso („Disturbia”, „Eagle Eye”) a następnie Louis Leterrier („The Incredible Hulk”, „Clash of the Titans”), do roli głównej typowano Shia LaBeoufa. Jednak z planów nic nie wyniknęło, a New Line Cinema odłożyło projekt na „kiedyś” (które może nigdy nie nadejść).
Ten stan rzeczy nie podobał się fanom „Y”. Jednemu nie podobał się na tyle, że postanowił sam nakręcić adaptację, opisując ją mianem „fan-filmu”. Jednak Christian Cardona to nie amator – dotychczas pracował przy tworzeniu efektów wizualnych ponad 30 produkcji filmowych i telewizyjnych, co zdecydowanie ułatwiło sprawę. Wraz z profesjonalną ekipą i obsadą złożoną z mało znanych, drugoplanowych aktorów stworzył rzecz na naprawdę dobrym poziomie.
Tajemnicza epidemia uśmierciła wszystkich mężczyzn na Ziemi. Zostały jedynie kobiety, które muszą teraz odbudować społeczeństwo. Z jednym wyjątkiem, którym jest Yorick (Travis Quentin Young) – ostatni żyjący mężczyzna. Chroni go Agentka 355 (Rebecca Marshall) i trzeba przyznać, jest w tym całkiem dobra…
httpv://www.youtube.com/watch?v=tfgzjWuPMBc
Strona oficjalna: www.YTheLastManFanFilm.com
[za io9]