Doczekaliśmy się pierwszego zwiastuna „Prince of Persia: The Sands of Time”. Po pierwszych zdjęciach Jake’a Gyllenhalla w roli tytułowego księcia chyba wszyscy byliśmy przerażeni. Czy zwiastun uspokoi nasze obawy?
Cóż, zapowiada się coś w stylu „Mumii” (zwłaszcza kolejnych, mniej zdystansowanych części tej serii) z prościutką, baśniową oczywiście fabułą i mnóstwem efektów specjalnych. Czyli wszystko tak, jak można się było spodziewać.
AKTUALIZACJA:
Pojawił się też drugi, nieco lepiej zmontowany zwiastun.
[via cinemablend.com]
Tweet
Wygląda na to,że Disney znalazł nową markę do handlowania. Nie wiedziałem,że Gyllenhaal będzie tu grać. Bardzo lubię tego aktora,ale niestety – tu by się przydał ktoś z konkretnymi rysami (jak np. ten arab z Lost). Ben Kingsley np. jest dobrym wyborem. Szkoda, że nie mam młodszego rodzeństwa albo nastoletnich dzieciaków, to wtedy na bank bym poszedł, a tak, to wolę czekać na nowych Piratów. ;]
No nie da się ukryć, że Jake średnio pasuje. Trochę mi się kojarzy aż z Nicholasem Cagem, który też, z kompletnie dla mnie niezrozumiałych powodów, obsadzany jest w rolach napakowanych twardzieli.