Miracle Fish

Choć tytuł może to sugerować, „Miracle Fish” niewiele ma wspólnego z bajką o złotej rybce. Zamiast tego jest krótką, ale wyrazistą opowieścią o przemocy, która nie omija nikogo, nawet tak niewinnego, jak ośmioletni bohater filmu.

„Miracle Fish” to trzeci short w dorobku Luke’a Doolana, montażysty związanego z firmą produkcyjną Blue Tongue Films, w której pracował m.in. przy „Królestwie zwierząt” Davida Michoda czy „The Square” Nasha Edgertona. W zeszłym roku Doolan otrzymał za ten projekt nominację do Oscara. Czy słusznie? Dla wielu będzie to sprawa dyskusyjna. Istotne jest jednak, że zarówno we wspomnianych hitach fabularnych, jak i w tej krótkometrażówce, można znaleźć potwierdzenie tego, że Australijczycy znaleźli przepis na wskrzeszenie swojej kinematografii i swój unikatowy styl – mroczny, chłodny i bezkompromisowy, ale przede wszystkim cały czas zaskakujący.

httpvh://www.youtube.com/watch?v=9cpKY2XI1NY

Dodaj komentarz