Od strony filmowej Afryka Południowa znana jest na świecie głównie dzięki „Dystryktowi 9” i posągowej Charize Theron. Mam nadzieję, iż dzięki „Beauty” reżyser Oliver Hermanus doczeka się również odrobiny uznania.
Reżyser „Beauty” – podobnie jak choćby twórcy „Shame” czy autriackiego „Michael” – na swój najnowszy film wybrał tematykę trudną i rzadko w kinie eksplorowaną. Co prawda ten pierwszy opowiadał o seksoholiźmie, a drugi o pedofilii – ale tak jak studium homoseksualnej represji przedstawione w „Beauty”, wszystkie zaliczyć można do tematów kontrowersyjnych. Jednak w wymienionych przypadkach przedstawione zostały bez zbytniego skandalizowania i oceniania. I podobnie jak we wspomnianych filmach, cała historia opowiedziana w „Beauty” spoczywa na barkach jednego aktora. W tym wypadku Deona Lotza.
httpv://youtu.be/zJyV6DtLNEA
Premiera polska: 25 maja 2012