Stardust

stardust-short

„Stardust” to 4 minuty wizualnej orgii prosto ze studia PostPanic

O holenderskim reżyserze Mischy Rozemie wspominaliśmy przy okazji projektu „Sundays”, który nadal jest w trakcie produkcji. Czekając na ten wyjątkowy film, Rozema zafundował nam jednak film, który mimo swojej króciutkiej formy urzeka maestrią wizualną i genialną muzyką.

„Stardust” wykorzystuje historię sondy kosmicznej Voyager 1 – najdalszego działającego obiektu wysłanego w przestrzeń kosmiczną i będącego „świadkiem” nie tylko niesamowitego piękna, ale również destrukcji. Rozema postanowił jednak zmienić nieco przyjęte z góry założenie o tym jak kosmos wygląda, popierane przez lata zdjęciami NASA czy obrazami z filmów science fiction i w swojej wizji stara się pokazać go z całkiem innej strony, stawiając swoją „kamerę” np. na Słońcu. Nie jest istotne czy wygenerowane przez niego uniwersum jest dokładne pod względem naukowym. Służy ono bowiem głębszej idei.

Sam reżyser tak podsumowuje swój film:

„Chciałem pokazać kosmos jako coś pięknego, ale jednocześnie destrukcyjnego. Wszyscy musimy znaleźć w nim swoje miejsce. Dla mnie proces tworzenia tego filmu był bardzo osobisty [z powodu śmierci grafika Arjana Groota, który zmarł na raka w wieku 39 lat – przyp. red.], ale nie chcę by tak ten film odbierano. Chcę by ludzie dopisywali do niego swoje znaczenia i znaleźli w nim pocieszenie w oparciu o własne historie i doświadczenia.”

Stardust from PostPanic on Vimeo.

Dodaj komentarz