Współczesny kinowy horror nie cierpi na nadmiar świeżych, oryginalnych scenariuszy. Nie dziwi więc działanie na zasadzie kinematograficznego second handu, kręcenie rimejków, sikłeli, prikłeli i innych krosołwerów. Czasem nowej wersji doczekują się nie tylko hity i popularne klasyki, ale również filmy nie znane szerszej publiczności. Takie jak np. „Long Weekend” z 1978 roku.
Film opowiada o małżeństwie wybierającym się w dalekie rejony Australii nad morze, by umocnić rozpadający się związek . Po drodze mężczyzna potrąca kangura i zbliżając się do celu dwójka ludzi popełnia coraz więcej zbrodni przeciwko naturze. Wkrótce dochodzi do serii bardzo dziwnych wydarzeń – matka natura postanawia wyrównać rachunki, narażając dwójkę ludzi na wielkie niebezpieczeństwo.
[Filmweb]
W nowej wersji tej historii w rolę małżeństwa wcielają się James Caviezel oraz Claudia Karvan.
„Long Weekend” był w oryginale prostą, niespieszną historią. Grozę budowano powoli i za pomocą dość sugestywnych środków. Czy tutaj będzie podobnie? Ciężko wywnioskować to na podstawie poniższych zwiastunów…
Film co prawda miał już swoją premierę w Australii, ale dopiero teraz zaczyna się jego promocja na świecie. Jak dotąd brak informacji co do dystrybucji w Polsce.