Studio Quantic Dream (twórcy hitowej gry ’Heavy Rain’) przedstawiło kilka dni temu demo nowego silnika gier. Dlaczego wspominamy o nim na Opium? Bo prezentacja ta przybrała formę interesującego filmu animowanego.

To co wyjątkowe w „Kara” to fakt, że cały film, który poniżej możecie obejrzeć został wyrenderowany w czasie rzeczywistym na konsoli Playstation 3. I chociaż do poziomu animacji takich jak „Final Fantasy” jeszcze sporo brakuje, to jak na dłoni widać zaawansowanie nie tylko technologii jakie są dostępne dziś szerokiemu gronu odbiorców, ale również olbrzymie możliwości nowego sposobu rejestracji, jakie zaprezentowało Quantic Dream.

Twórcy filmu użyli nowatorskiej techniki motion capture, która unifikuje różne rodzaje rejestracji ruchu wraz z nagrywaniem dźwięku. Możliwe jest nagranie całej sekwencji (sceny) przy jednym podejściu. 64 kamery rejestrują ruch sylwetki, mikrofony dźwięk a 90 czujników umieszczonych na twarzy odpowiada za mimikę. Nie ma potrzeby używania dodatkowych kamer do tego celu (jak przy produkcji „Avatara„). Zdecydowanie ułatwi to życie producentom gier, ale może też mieć przełożenie na tworzenie animacji oraz efektów specjalnych w filmach. Quantic Dream zaznacza jednak, że „Kara” powstała blisko rok temu i przedstawia jedynie 50% możliwości nowego silnika.

Jeśli chodzi o sam szort, to mamy tu do czynienia z dość standardową historią o 'duchu w maszynie’, podszytą jednak pewną dozą dramatyzmu. Do pewnego momentu historia ta przypomina w ogólnym ujęciu „Sny robotów” Asimova. Ale tylko do pewnego momentu…

httpv://www.youtube.com/watch?v=Dou4Gy0p97Y

Głosu oraz ruchu użyczyła głównej bohaterce Valorie Curry („Veronica Mars”,”Twilight: Breaking Dawn”).

[za Eurogamer, Engadget, GeekoSystem]