„The Action Heroe’s Guide…” można uznać za swoiste połączenie „Bohatera ostatniej akcji” i „Dnia świstaka”. Połączenie naprawdę udane, trzeba dodać.
Justin Lutsky stworzył ten film od zera w zaledwie 6 tygodni (z czego 4 dni trwały zdjęcia). Pomimo mikroskopijnego budżetu, udało mu się jednak uzyskać walory jakimi cechują się większe produkcje. W głównej mierze to zasługa ekipy, jaką Lutsky skompletował, składającej się z profesjonalistów. Między innymi za zdjęcia odpowiada Jeff Dolen (który pracował również na planie opisywanego przez Agnieszkę „The Agression Scale„) a w roli głównej zobaczyć możemy Patricka Warburtona („Rules of Engagment”). Dotychczas film zakwalifikował się do ponad 30 przeglądów i festiwali, z czego 8 wygrał.
Strona oficjalna: actionherosguide.com
[za ShortOfTheWeek]