Wampiry są trendy i jazzy. Nie zrozumcie mnie źle, zawsze były. Tylko ostatnimi czasy wszędzie ich pełno…
Baltimore
Mike Mignola zdradził niedawno, że zamierza przenieść na ekran swoją nowelkę zatytułowaną „Baltimore, or The Steadfast Tin Soldier and the Vampire”. Rzecz traktuje o kapitanie Henrym Baltimore, żołnierzu który w trakcie jednej z bitew I Wojny Światowej natyka się na wampiry i daje się jednemu z nich we znaki. Jak wiadomo, krwiopijcy nie dają sobie w kaszę dmuchać, toteż nieświadomy niczego Henry ściąga na siebie (i resztę Europy) klątwę pod postacią wampirzej plagi. Film, wedle słów Mingoli ma być 'klasyczną opowieścią o wampirach’.
Problem w tym, że trudno o producenta, bo obecnie nikt nie jest zainteresowany 'klasycznymi opowieściami o wampirach’.
Remake „Twilight”
Tak, dobrze przeczytaliście. „Twilight” już doczekało się rimejku, na dodatek mroczniejszego niż oryginał. Mroczniusiego.
httpvh://www.youtube.com/watch?v=1u718MmV0dg
Bonnie & Clyde vs. Dracula
Ponoć oparte na faktach. Autentycznych.
Against The Dark
Produkcja nowego patrzydełka z Seagalem musi nieźle galopować, bo pojawiła się już okładka wydania dvd. Chyba cofnę to co pisałem ostatnio. Stefek wygląda jak rasowy killer.
Dobrze umięśnione zmarszczki to podstawa w walce z krwiopijcami.
Underworld: Rise of the Lycans
Czego tu nie ma… Rycerze, zamki, lochy, wampiry, wilkołaki, romanse, zdrady, wojna, Rhona Mitra… Zapowiada się epickie, inspirujące dzieło.
Melagnea:
Rosencrantz and Guildenstern are Undead
Pamiętacie film Toma Stopparda „Rosencrantz i Guildenstern nie żyją”? Otóż powstał do niego… tak jakby sequel. Pewien młody i spłukany dramaturg otrzymuje ofertę wystawienia szekspirowskiego Hamleta w teatrze. Nie mając nic do stracenia akceptuje propozycję i z czasem odkrywa iż przygotowania do przedstawienia powoli zbaczają w bardzo nie hamletowskie rejony. Zaczyna podejrzewać, iż za wszystkim stoi pewien bardzo blady rumuński członek ekipy teatralnej.
W głównej roli występuje syn Dustina Hoffmana – Jake, a w pogromcę wampirów z włoskimi (mafijnymi) korzeniami wcielił się pamiętny Karate Kid czyli Ralph Macchio.
Ogólnie film jawi się jako inteligentna czarna komedia, bardzo w stylu Woody’ego Allena. Zwiastun można obejrzeć tutaj.