Nieczęsto na łamach Opium piszemy o serialach. Szczególnie tych telewizyjnych, głównonurtowych. A tym bardziej polskich. Nie oszukujmy się – dotąd nie było o czym pisać. Jednak w trakcie przygotowania tekstu dla Motywu Drogi trafiłem na dość lakoniczną zapowiedź nowego serialu produkcji TVN, który określono mianem „nowatorskiego thrillera sensacyjnego z elementami fantastyki”. W zeszłą środę TVN wyemitował pilot „Naznaczonego”, a w sieci dostępny jest już drugi odcinek.
Czy szumne zapowiedzi nie okazały się przesadzone?