Producenci „H+” udostępnili właśnie 4 nowe odcinki swojego serialu. We wpisie znajdziecie nowe informacje dotyczące tej serii oraz wszystkie dotychczasowe epizody.
Miłym zaskoczeniem jest fakt wydłużenia ich długości, w porównaniu do zbyt krótkiego drugiego odcinka. Format poszczególnych segmentów będzie zawierał się właśnie w takim przedziale (4-8 minut), a pierwszy sezon składać się będzie z 48 odcinków (łącznie 225 minut).
Trzymam kciuki za sukces tego projektu, bo nie dość, że to pierwsza produkcja tego typu ze znaczącym budżetem (2 miliony dolarów), to zwiastuje znaczące podniesienie poziomu web-series. Wystarczy wspomnieć o tym, że w dystrybucję seriali w takim formacie zamieszane są coraz częściej nazwiska z hollywoodzkiej czołówki (m.in. David Fincher, Tom Hanks czy Richard Linklater).
Poza tym „H+” jawi się na chwilę obecną jako świetne, minimalistyczne w formie, ale przemyślane połączenie cyberpunka i postapokaliptycznego s-f. Sposób prezentacji historii – pocięcie jej na krótkie, rozgrywające się w różnym czasie i miejscu segmenty – pozwali na oglądanie całości w różny sposób. Myślę, że poza dostępnością jest to jedna z głównych zalet formatu, jaki wybrał Bryan Singer dla swojego serialu.
W przyszłości 33% populacji porzuciło komputery i telefony na rzecz implantów H+, pozwalających na bezpośredni dostęp do sieci. System działał prawidłowo, ale tylko do czasu… Na skutek nieprzewidzianej awarii miliardy ludzi zginęło, powodując ogólną panikę i zmiany społeczne na które nikt nie był przygotowany.
odc. 1
odc. 2
odc. 3
odc. 4
odc. 5
odc. 6
Profil serialu w serwisie Facebook: www.facebook.com/HplusTheDigitalSeries
Oficjalny kanał YouTube: www.youtube.com/HPlusDigitalSeries
Tweet
intrygujące, wciągające te pierwsze odcinki. trochę jednak za krótkie, ale i tak jestem ciekaw co będzie dalej. ciekawe czy serial zostanie wydany w całości na dvd?
Świetne, bardzo mi się podoba to fragmentaryczne podejście. Odłsania coraz więcei i każe czekać na kolejne odcinki, bo zawsze kończy się czymś nie dokońca spodziewanym. :)
Dzięki Opium za przypomnienie o H+. Kompletnie o nim zapomniałem.
Jednocześnie właśnie to podejście (a konkretnie długość odcinków) jest najbardziej krytykowanym elementem całego przedsięwzięcia. Osobiście jestem na „tak” – to pewnego rodzaju eksperyment narracyjny i na ocenę przyjdzie czas po zakończeniu serii.