Są ludzie, którzy terminem 'fantastyka’ określają nie tylko stalowe cygara rakiet, złowieszcze wytwory cybernetyki czy smocze, ogniste kreatury. Są ludzie, którzy magię potrafią znaleźć w kawałku zwyczajnej ulicy, podniszczonych cegłach budynków i szarości wilgotnego od deszczu bruku. Jakie to szczęście, że niektórzy z nich kręcą filmy…