Nie wiem co kieruje osobami tworzącymi plakaty do nowego filmu Von Triera. Naprawdę, nie wiem…
Modus operandi tych osobników jest proste: świetne zdjęcia wystarczy okrasić okropnym logo, kiczowatą typografią, dodać coś od siebie (tło) i voila! Koszmarek gotowy.
Tylko czy to pomoże w promocji filmu?
[via IMP Awards]