Kto by pomyślał… 13 minutowa francuska animacja okazuje się najbardziej przerażającym filmem jaki widziałem w tym roku.
„Skhizein” powstał w 2008 r., reżyserem jest Jérémy Clapin.
Na kozetce u psychoanalityka Henry wspomina wydarzenie, które odegrało w jego życiu niebagatelną rolę i odbiło się prawdziwą traumą. A stało się to wtedy, gdy niedaleko domu mężczyzny spadł 150-tonowy meteoryt. Na pozór, poza przekrzywioną anteną na dachu budynku obok, nie wyrządził on specjalnych szkód. Jednak wkrótce bohater odkrywa jeszcze jedną konsekwencję wydarzenia, dużo bardziej uderzającą w niego samego…
KFF
Strona oficjalna: www.muiye.com/skhizein/SKHIZEIN.html