Mówiąc szczerze, trudno mnie uznać za otaku, jednak wszelkie produkcje s-f w formie anime już na starcie mają mój kredyt zaufania. Być może to dlatego, że Japończycy całkiem dobrze czują tego fantastycznego bluesa.
Mówiąc szczerze, trudno mnie uznać za otaku, jednak wszelkie produkcje s-f w formie anime już na starcie mają mój kredyt zaufania. Być może to dlatego, że Japończycy całkiem dobrze czują tego fantastycznego bluesa.