„Hierarchy Lost” – krótkometrażowy debiut Andrzeja Dragana

Ci z Was, którzy pasjonują się sztuką fotografii na pewno znają nazwisko Andrzeja Dragana. To artysta znany z dość nietypowego podejścia do fotografowania. Tworzy rzadko, w seriach składających się z zaledwie kilku fotografii i zawsze za pomocą technik cyfrowych. Co jednak najciekawsze w jego pracach, to ich charakter…

Dragan skupia się praktycznie jedynie na portretach, sam wybiera twarze które chce uchwycić i nie boi się szeroko rozumianej „brzydoty”. Wręcz przeciwnie – fotosy jego autorstwa służą do wyrazistego, momentami wręcz przesadnego, wyeksponowania charakteru fotografowanej osoby.

Andrzej Dragan jest również doktorem fizyki oraz adiunktem na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Jakie ma to znaczenie?

W swoim debiucie filmowym Dragan ma zamiar połączyć oba obszary działalności. Opowiedzieć historię osadzoną w niedalekiej przyszłości, gdzie główny bohater odkrywa tzw. teorię wszystkiego, ale zrobić to jedynie za pomocą obrazu i muzyki.

Jestem niezmiernie ciekaw efektu, bo o stronę formalną możemy być spokojni: za zdjęcia odpowiada pan Dragan, za muzykę natomiast nikt inny niż Nine Inch Nails. Kwestią otwartą pozostaje sama historia i sposób narracji – ale o tym przekonamy się dopiero po premierze, zapowiedzianej na zimę tego roku.

Fotosy z planu

Plakat

Prezentacja projektu (kickstarter.com)

Wywiad z Andrzejem Draganem

Strona filmu w serwisie Facebook: http://www.facebook.com/HierarchyLost

Podziękowania dla Łukasza Wieckiego za info na temat filmu.

Dodaj komentarz