„Source” prezentuje się jak fragment filmu pełnometrażowego. Przedstawione sceny wydają się być wyciągnięte z kontekstu, nie kreują tła fabularnego – przedstawiają jedynie wycinek większej, hipotetycznej całości.
Reżyserem filmu jest niejaki A.T., dotąd parający się tworzeniem teledysków. Trzeba przyznać, że facet odrobił zadanie domowe – akcja jest prowadzona sprawnie, narracja płynna, a wszystkiemu smaku dodaje bardzo solidna warstwa wizualna.
Rok 2044. Niegdyś silna pozycja Japonii na arenie międzynarodowej, osłabiona została latami ekonomicznej stagnacji. W celu odbudowania dawnego prestiżu Narodowe Biuro Strategii zdecydowało się na rozpoczęcie programu 'Source’.