„Plunder Road” to trzeci film w dorobku urodzonego w Stambule Huberta Cornfielda, reżysera który nigdy nie wzniósł się ponad drugoligowe rzemiosło, ale na przestrzeni lat pracował m.in. z Sidneyem Poitier czy Marlonem Brando. Nie ukrywam, że „Plunder Road” to moje pierwsze spotkanie z tym twórcą, ale po seansie mam ochotę na więcej.
Wszystkie wpisy, których autorem jest Przemysław Murzyn
Szlakiem Orlich Gniazd #3: Tylko Dla Orłów (1968)
Splat! Film Festival 4 – relacja
Splat Film Festival był zakorzeniony w mojej świadomości bodajże od drugiej edycji, ale dopiero teraz było mi dane odwiedzić Lublin po raz pierwszy i – uprzedzając nieco fakty – najprawdopodobniej nie ostatni, gdyż dobór filmów, ich poziom i różnorodność naprawdę nie pozostawiały wiele do życzenia. Ludzie stojący za imprezą znają się na swojej robocie, bez dwóch zdań.
Szlakiem Orlich Gniazd #2: Orzeł Wylądował (1976)
„If anything happens to Churchill, they’re going to hang you from Big Ben by your balls.”
Czytaj dalej Szlakiem Orlich Gniazd #2: Orzeł Wylądował (1976)
Szlakiem Orlich Gniazd #1: Działa Navarony (1961)
„First, you’ve got that bloody old fortress on top of that bloody cliff. Then you’ve got the bloody cliff overhang. You can’t even see the bloody cave, let alone the bloody guns. And anyway, we haven’t got a bloody bomb big enough to smash that bloody rock. And that’s the bloody truth, sir.”
Czytaj dalej Szlakiem Orlich Gniazd #1: Działa Navarony (1961)
Toad Road – recenzja
Pierwsze minuty „Toad Road” nie nastawiły mnie jakoś szczególnie pozytywnie do filmu. Słowa otwierające dzieło Jasona Bankera wydały mi się cholernie pretensjonalne i egzaltowane: „Spotkałam kiedyś faceta, który opowiedział mi o miejscu, w którym mieści się siedem bram prowadzących do Piekła. Pomyślałam, że to najpiękniejsza rzecz jaką kiedykolwiek usłyszałam”. W kolejnej sekwencji kierowca bierze autostopowicza, po którym ewidentnie widać, że doznał chwilę wcześniej jakiejś traumy. Mężczyzna zadaje serię pytań, na żadne nie otrzymuje odpowiedzi. Trochę denerwujący, często powtarzany motyw – skoro koleś nie chce gadać, to nie, po co na siłę ciągnąć go za język. „Oho, przede mną artystowski, wymodlony snuj”, pomyślałem. I faktycznie taki ten film jest, ale jakoś… im dalej w las, tym lepiej. Pomimo kilku uchybień wciągnęło mnie.
Oltre Il Guado – recenzja
A mówili, że włoski horror jest martwy… I w sumie mieli rację, aczkolwiek od okazji do okazji można zaobserwować niekontrolowane podrygiwania zimnego jak głaz ciała. Czasem (częściej) to zwykłe wzdęcia wywołane przez kłębiące się wewnątrz gazy gnilne, a czasem powoduje je jakiś czynnik nieokreślony, budzący szansę na zmartwychwstanie. Jak jednak czas pokazuje, szybko zostajemy sprowadzeni do parteru, nadzieje okazują się płonne, ale przynajmniej możemy pocieszyć się chwilę tym promykiem światła w ciemnym tunelu. Promykiem takim jak „Oltre Il Guado”.
Second A Day
Choć ten ten przygotowany przez organizację Save The Children filmik trwa raptem półtora minuty, wrażenie robi większe niż całe mnóstwo długich metraży. Oto przedstawiona w sekundowych ujęciach historia kilkudziesięciu dni z życia pewnej dziewczynki.
L’Etrange Couleur Des Larmes De Ton Corps – zwiastun
Kobieta znika bez śladu. Mąż bada dziwne okoliczności jej zniknięcia… Parę godzin temu opublikowano zwiastun nowego dzieła Hélène Cattet i Bruno Forzaniego. To ich drugi film, część z Was na pewno kojarzy debiut, specyficzny hołd złożony stylistyce giallo, czyli „Amer”. „L’Etrange Couleur Des Larmes De Ton Corps” (aka „Strange Colour Of Your Body’s Tears”) również będzie nawiązywał do giallo (trudno, żeby było inaczej przy takim tytule). I mnie to niezmiernie cieszy.
Czytaj dalej L’Etrange Couleur Des Larmes De Ton Corps – zwiastun
Alleluia – pierwsze zdjęcia
Po kilkuletniej przerwie, Fabrice du Welz wraca z potrójnym filmowym atakiem. Jego ostatni film to doskonały „Vinyan” z 2008 roku, a w tej chwili Fabrice przygotowuje dramat sensacyjny „Colt 45”, „Children of the Gun”, o którym jak na razie niewiele wiadomo, poza tym, że akcja rozgrywać się będzie w niedalekiej przyszłości, oraz „Alleluia”, z którego opublikowano właśnie trzy pierwsze zdjęcia.
Stalingrad – trailer
Fiodor Bondarczuk („9 Kompania”) przygotowuje nam kawałek epickiego kina w swojej interpretacji bitwy stalingradzkiej, która miała miejsce na przełomie 1942-1943 roku.
Why Don’t You Play In Hell – teaser
Jakiś czas temu ukazał się teaser nowego filmu Siona Sono. Po lekkim spadku formy w postaci płaczliwego „Himizu”, „Why Don’t You Play In Hell” daje nadzieję na powrót Siona do tego, za co znamy go i kochamy.