O ile mechy w anime są bardzo popularne, to w kinie zachodnim (a tym bardziej nie animowanym) występują niezwykle rzadko. Postanowiłem przygotować małe zestawienie takich machin.
Archiwa tagu: Matrix
Kaydara
„Kaydara” to jak dotąd największa z produkcji fanowskich osadzonych w uniwersum Matrixa. Jest to jednocześnie też popis umiejętności realizatorskich jej twórców: Raphaela Hernandeza i Savitriego Joly-Gonfarda. Przy czym nie jest to odtwórcze kopiowanie rozwiązań wizualnych, jakich użyli Wachowscy. Twórcy „Kaydary” zdecydowali się zaprezentować własną, odrobinę odmienną wizję.
„Kaydara” – powrót do Matrixa
Raphael Hernandez i Savitri Joly-Gonfard stworzyli rzecz, która prawdopodobnie podniesie poprzeczkę w kategorii fanfilmu bardzo wysoko. To już nie krótka, stworzona dla hecy produkcja, cierpiąca na brak wszystkiego, czego filmowi brakować może. Wręcz przeciwnie – „Kaydara” wygląda naprawdę solidnie i profesjonalnie.
Mechaniczna istota kina – część 3
Człowiek, a tuż po nim maszyna – robot, android albo cyborg. Tak kino od lat postrzega ewolucję inteligentnych urządzeń, które dziś częściej pomagają ludzkości na taśmach produkcyjnych samochodów niż kroczą u jej boku w codziennych zmaganiach z oporną rzeczywistością. Pofantazjować jednak zawsze warto, bo genetycznie zaprogramowana w nas nieufność do techniki i strach przed jej niekontrolowanym rozwojem stają się smaczną pożywką dla filmowców o bogatej wyobraźni. Podobnie zresztą jak potrzeba ochrony i przyjaźni ze strony kogoś doskonalszego i silniejszego od człowieka.
Ścinki #11
Czyli cotygodniowy zbiór rzeczy mniej ważnych, ale również wartych wspomnienia.