Miniony rok w podsumowaniu muzycznym
Archiwa tagu: muzyka
„Drive” – zwiastun drugi i przedsmak ścieżki dźwiękowej
Nowa zapowiedź „Drive” Refna pochodzi od francuskiego dystrybutora i tak naprawdę nie różni się zbytnio od oficjalnej. Pojawia się co nieco nowych ujęć, ale jest ich jak na lekarstwo. Jednak gdy weźmie się pod uwagę „całokształt”, europejska zajawka prezentuje się znacznie lepiej – jest krótsza przez co intensywniejsza, z dobrze wywarzonym tempem i ciekawiej skrojoną historią. Na szczęście w obu przypadkach, nie zmieniło się jedno – mocno inspirowany latami osiemdziesiątymi (i jak dobrze brzmiący!) podkład muzyczny.
Czytaj dalej „Drive” – zwiastun drugi i przedsmak ścieżki dźwiękowej
Z drugiej strony lustra #5: Marco Castagnetto (Thee Maldoror Kollective)
Oto wywiad z bardzo interesującą, choć raczej nie znaną szerszemu gronu osobą, niejakim Marco Castagnetto. Osobnik ów jest mózgiem jednego z najbardziej dziwacznych zespołów muzycznych jakie miałem okazję poznać, mianowicie Thee Maldoror Kollective a.k.a. Textbook of Modern Karate albo po prostu TMK. Zaczynali od black metalu aby przekształcić się w niezwykłą hybrydę… chyba każdego możliwego gatunku muzycznego. Polecam „lekturę” płytki „Pilot (Man with the Meat Machine)” – zrozumiecie o czym mówię. Jednak od samego początku twórczość Marco inspirowana była kinem, a jego płyty pełne są cytatów filmowych, czy to w formie dosłownych sampli, czy nawiązań do konkretnych tematów muzycznych. TMK próbuje też swych sił w muzyce filmowej, patrz: „Proxima” Carlosa Atanesa, której zwiastun również znajdziecie poniżej. A poza tym Marco jest też malarzem… człowiek, nomen omen, orkiestra.
Czytaj dalej Z drugiej strony lustra #5: Marco Castagnetto (Thee Maldoror Kollective)
Kanye West – Runaway
Na najnowsze dzieło Kanye Westa można patrzeć różnie. Czy to ponad 30 minutowy teledysk czy już może film krótkometrażowy? Czy treść ma tu w ogóle jakiekolwiek znacznie (i jeśli tak to co autor miał na mysli?), czy może ważniejsza jest forma a przede wszystkim podkład muzyczny? Czy ego tego artysty może być jeszcze większe?! Jakkolwiek oceniać „Runaway” przyznać trzeba, że pod względem wizualno-muzycznym jest interesująco choć fabularnie już nie do końca…
Kim jest iamamiwhoami?
Pod tą enigmatyczną nazwą kryje się nieznana persona, stojąca za jedną z bardziej interesujących i tajemniczych kampanii wirusowych, jakie ostatnio pojawiły się w internecie. Co prawda chodzi tu o muzyka a nie filmowca, ale od czasu do czasu staramy się przybliżyć wam co ciekawsze muzyczne produkcje, a iamamiwhoami z pewnością na to zasługuje. Czytaj dalej Kim jest iamamiwhoami?